„Przemija postać świata” pisała w 1954r. Hanna Malewska i trudno nie zgodzić się z nią, że wszystko, co znamy zmienia swoją postać, charakter i wydźwięk w funkcji jedynego pewnego elementu znanego nam świata: czasu. To uniwersalna prawda, która dotyczy zarówno wielkich imperiów, jak i pojedynczych ludzi. Chciałbym, by posłużyła nam także jako przenośnia do rozważań nad zagadnieniem, które nazwałem etycznym wymiarem wiarygodności banków, jako instytucji finansowych.