Prezydent Trump wydał rozkaz wstrzymania egzekwowania ustawy Foreign Corrupt Practices Act (FCPA) i opracowania nowych wytycznych dotyczących przyszłych postępowań. To decyzja, która osłabia amerykańskie działania antykorupcyjne i może narazić amerykańskie firmy na większe ryzyko nacisków ze strony skorumpowanych rządów na całym świecie. Według Trumpa jednak to właśnie egzekwowanie FCPA obniża konkurencyjność amerykańskich firm na arenie międzynarodowej, co zagraża interesom USA.
Nowe wytyczne będą wymagały co najmniej sześciomiesięcznego przeglądu wszystkich zasad i polityk dotyczących śledztw i egzekwowania FCPA. Do tego czasu nie będą uruchamiane nowe śledztwa, chyba że prokurator generalny zdecyduje inaczej. Prezydent Trump uzasadnia swoją decyzję twierdząc, że egzekwowanie FCPA zaszkodziło interesom Stanów Zjednoczonych, a jego administracja zamierza przywrócić właściwe granice w egzekwowaniu tej ustawy. Musimy poczekać na rozwinięcie tego wątku.
To posunięcie może prowadzić do zaprzestania lub ograniczenia wcześniejszych postępowań oraz umów o odroczeniu lub innych etapów postępowań, co oznaczałoby koniec wymagań sprawozdawczych dla firm objętych tymi umowami. Jednak nowe śledztwa będą wymagały specjalnej autoryzacji prokuratora generalnego, co sprawia, że kontrola nad egzekwowaniem przepisów zostanie znacznie skonsolidowana. Ciekawe też w sumie i dotąd niepodnoszone jest to, że FCPA stanowiła dość zauważalne wsparcie dla budżetu USA. Warto przypomnieć sobie listę ukaranych podmiotów i kwoty. Nie są to pieniądze na waciki nawet jak na zaatlantyckie standardy.
Chociaż decyzja Trumpa to krok wstecz w walce z korupcją, jej praktyczny wpływ na codzienną działalność działów zgodności i etyki firm może być ograniczony. Firmy nadal muszą przestrzegać FCPA, który pozostaje obowiązującym prawem, a jego nieprzestrzeganie może prowadzić do przyszłych postępowań i sankcji. Ponadto, wiele dużych firm prawdopodobnie nadal będzie dążyło do przestrzegania standardów etycznych i unikania korupcji, nawet jeśli ryzyko związane z egzekwowaniem FCPA zostanie zmniejszone. Natura nie znosić pustki i luka po FCPA może być wkrótce wypełniona przez inną sprawną regulację istotnego partnera międzynarodowego. Przypomnę, że czekamy chociażby na unijną dyrektywę antykorupcyjną.
Warto również zauważyć, że ustawa FCPA nie jest jedynym aktem prawnym przeciwdziałającym korupcji. Inne kraje mają już teraz swoje własne przepisy antykorupcyjne, które nadal będą obowiązywać amerykańskie firmy działające za granicą. Dlatego też brak egzekwowania FCPA nie eliminuje ryzyka związanego z przestrzeganiem przepisów antykorupcyjnych. Raczej tworzy pewną niepewność.
W skrócie, chociaż decyzja Trumpa to poważne rozczarowanie dla globalnych działań antykorupcyjnych, jej wpływ na codzienne funkcje compliance w firmach może być mniejszy niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Ryzyko compliance i potrzeba utrzymania wysokich standardów etycznych pozostają niezmienione. Przynajmniej na razie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz. Wszelkie reklamowe odnośniki wklejone bez uzgodnienia z autorem Bloga o compliance nie zostaną opublikowane. Podobnie z treściami nieodpowiednimi. Za treść komentarzy odpowiadają wyłącznie ich autorzy.